W życiu każdego człowieka nadchodzi moment, kiedy zaczyna pragnąć zmian. Nie ma większego znaczenia czy jest to przemeblowanie własnego pokoju, zmiana pracy, czy może zmiana koloru włosów. Nasz umysł podświadomie wysyła nam sygnały, że powinniśmy zakończyć pewne sprawy, zrobić krok w nową stronę. Nasuwa się pytanie „skąd mój umysł to wie?”.

Intuicja oraz emocje odgrywają w życiu bardzo dużą rolę. Wbrew pozorom te dwie nienamacalne wartości można uznać za anioła stróża naszego umysłu, nas samych. Ktoś mógłby powiedzieć „przez emocje nie jestem w stanie trzeźwo myśleć”. Owszem, może to być prawdą, ale czy będąc istotami bez emocji moglibyśmy wiele osiągnąć? Twoja odpowiedź brzmi „tak”? Zadaj więc sobie kolejne pytanie „jakim kosztem?”.


Każdy ma intuicję
Intuicja zdaje egzamin dopiero gdy potrafimy z niej korzystać. Nie ma nic bardziej mylnego niż powiedzenie „kobieca intuicja”, bowiem każdy ma intuicję. Prawdą jest jednak, że u mężczyzn jest ona mniej rozwinięta. Odpowiadają za to obszary mózgu, które są u mężczyzn mniej rozbudowane niż u kobiet. Intuicja często określana jest mianem zaufania. Dlaczego więc nie korzystamy z intuicji? Czyżbyśmy bali się sobie zaufać? Nasz umysł podsuwa nam ciągle wskazówki, pokazuje kierunkowskazy, a my musimy nauczyć się tylko korzystać z tych rad.

Sami to tak naprawdę wiemy
Skąd więc potrzeba zmian w naszym życiu? Jeśli umysł podsuwa nam pomysł o zmianie koloru włosów, może warto było by zastanowić się, co się kryje głębiej za ową radą? Może powinniśmy zmienić coś w głębi siebie, coś, przez co czujemy się źle, przestać spać na ziarnku grochu?

Twoje życie w Twoich rękach
Nasze życie i to, co w nim się dzieje, zależy tylko i wyłącznie od nas. Jeśli nauczymy się słuchać siebie, zaspokajać nasze potrzeby i żyć w zgodzie z sobą, będziemy mogli zacząć normalnie funkcjonować. Pozytywne myślenie jest pierwszym krokiem, aby stać się szczęśliwym. Wiara w siebie pomoże osiągnąć cel. Musimy tylko zdać sobie sprawę, jaki cel chcemy zrealizować.